Autor: wnp.pl (DM) | 23-04-2015 11:30
Wszystko wskazuje, że obłożenie lotów pasażerskich z Warszawy do Indii byłoby całkiem niezłe. Brak bezpośredniego połączenia lotniczego z Indiami wpływa niekorzystnie na nasze kontakty gospodarcze - uważa J.J. Singh, prezes, Indyjsko-Polskiej Izby Gospodarczej.
Izba przeprowadziła badania, z których wynika, że zainteresowanie bezpośrednim połączeniem do Warszawy mogłoby być spore. Wynika to także ze specyfiku indyjskiej. Często bowiem mieszkańcy Indii podróżują razem z rodziną, co sprawia, że obłożenie lotów jest spore.
Obecnie z powodu braku bezpośredniego połączenia między naszą stolicą, a którymś z miast w Indiach podróżujący muszą wybrać lot z przesiadką np. w Londynie, czy Frankfurcie.
Zdaniem szefa izby, brak bezpośredniego połączenia lotniczego powoduje, że kuleje turystyka. Jak zauważył J.J. Singh bezpośrednie, a zarazem niezbyt drogie loty mogłyby znacząco zwiększyć wymianę turystyczną pomiędzy oboma krajami.
Jednak z szybkim uruchomieniem połączenia lotniczego pomiędzy Polską a Indiami nie będzie łatwo. Największym problemem jest pomoc publiczna jaką otrzymał nasz narodowy przewoźnik lotniczy LOT. Zgoda na nią obwarowana była wieloma warunkami. Jednym z nich jest zakaz tworzenia nowych połączeń. Takie mogą powstać dopiero w przyszłym roku. Czy powstanie do Indii? Na razie nie wiadomo. W przeszłości nasz przewoźnik w swojej ofercie miał takie połączenia.
Materiał z portalu www.wnp.pl. ? Polskie Towarzystwo Wspierania Przedsiębiorczości 1997-2015